Wierzymy, że centrum handlowe to dziś znacznie więcej niż zakupy i rozrywka. To także miejsce spotkań, spędzania wolnego czasu, a dla wielu osób – także pracy. To integralna część miasta, w szczególności zaś dzielnicy, dla której mieszkańców jest często głównym miejscem załatwiania codziennych spraw.
W Blue City od początku stawialiśmy na symbiozę z miastem i jego mieszkańcami, zamiast zadowolić się koegzystencją. Chcieliśmy być miejscem, gdzie można kupić buty, ale i zanieść je do szewca. Iść do kina, a przy okazji dorobić klucze i oddać zasłony do magla. To między innymi dlatego w Blue City działają dziś poczta i punkt obsługi pasażerów komunikacji miejskiej.
Ważni są też dla nas najbliżsi sąsiedzi – od lat organizujemy i wspieramy zbiórki dla lokalnego DPS, współpracujemy z Młodzieżowym Domem Kultury Ochota i finansujemy wydawaną tam gazetkę “Korniszon” redagowaną przez dzieci i młodzież. 10 lattemu sfinansowaliśmy budowę pętli autobusowej Opaczewska.
Przez ostatnie lata współpracowaliśmy z WWF, Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy i UNICEF-em. A to tylko kilka z kilkudziesięciu inicjatyw, w które Blue City angażowało się już wtedy, kiedy o czymś takim jak CSR mało kto jeszcze w Polsce słyszał.
Nadal chcemy iść tą drogą, ale w nieco inny sposób. Dotychczas skupialiśmy się na działaniach “tu i teraz”. Nie mamy zamiaru z nich rezygnować, ale postanowiliśmy spojrzeć w przyszłość dalej niż kiedykolwiek. A nawet tę przyszłość zaplanować – i to w perspektywie nie dwóch, ale ponad 20 lat, gdy dzieci, które dziś przychodzą do Blue City z rodzicami, będą zaczynały dorosłe życie. Duży budynek to duża odpowiedzialność, dlatego do 2050 zobowiązaliśmy się osiągnąć całkowitą neutralność klimatyczną.
Wedle certyfikacji ekologiczności budynków BREEAM, Blue City zostało zakwalifikowane do poziomu czwartego, określanego jako “bardzo dobry”.
Nie osiadamy jednak na laurach. Już teraz zmniejszamy zużycie wody i prądu i będziemy to robić rok do roku. Kontynuujemy wymianę część instalacji na energooszczędne, wkrótce zaś będziemy kupować od dostawców wyłącznie “zieloną” energię. W planach na najbliższe lata mamy też instalację paneli fotowoltaicznych na dachach kompleksu Blue City. Będziemy rozbudowywać ich sieć, na czym skorzystają i nasi najemcy.
To wszystko w ramach przyjętej przez nas strategii ESG opracowanej przez działającą w 70 krajach firmę Arcadis – specjalistów w dziedzinie zrównoważonego rozwoju i audytu budynków.
Chcemy aktywnie inspirować klientów do proekologicznych postaw i je ułatwiać. Zależy nam, żeby do Blue City można było dotrzeć w łatwy sposób zostawiając samochód spalinowy w domu. Sprzyja nam położenie – bliskość stacji WKD, Dworca Zachodniego, czy kilkunastu linii autobusowych mających przystanki tuż obok.
Wkrótce będzie można do nas dotrzeć także tramwajem, w ramach nowo powstającej linii. To jednak nie wszystkie alternatywy – przed Blue City jest dostępna stacja rowerów miejskich Veturilo, a także duży parking rowerowy i bezpłatne stanowisko naprawy. Do tego wciąż rozwijamy sieć ładowania samochodów elektrycznych.
Oczywiście Blue City to nie tylko klienci, ale i najemcy, z którymi będziemy współpracować na drodze do osiągnięcia neutralności klimatycznej – choćby podpisując zielone klauzule najmu. Chcemy pełnić tu funkcję przewodnika, ale i partnera, nie zaś wymagającego kontrahenta. Większość spółek wcześniej czy później będzie musiało dopasować się do proekologicznych dyrektyw unijnych – my mamy już przetarte szlaki, więc możemy ułatwić zieloną transformację naszym najemcom.
Aspekt budowania społeczności zawsze był nam bliski nie tylko, jeśli chodzi o współpracę z dzielnicą i miastem, ale też wewnątrz centrum. W nazwie mamy “City” i takim miastem w mieście trochę się czujemy. Wkrótce Blue City będzie bardziej Green. Ale spokojnie – nazwa zostaje!